NASCAR – ostatni wyścig przed finałem


Szymon Tworz

Do finału NASCAR Cup Series 2021 na torze Phoenix Raceway pozostał już tylko jeden wyścig. Już w ten weekend na Martinsville Speedway kierowcy stoczą ostateczną walkę o dostanie się do mistrzowskiej czwórki, która 7 listopada powalczy o tytuł.

Pierwsze dwa wyścigi Rundy 8 w tegorocznych playoffach wygrał Kyle Larson. Zwycięstwa kalifornijczyka zapewniły mu nie tylko awans do finału, ale pokazały także w jak wyśmienitej formie znajduje się w przeddzień decydującego starcia. Na dwóch 1,5-milowych obiektach, na których kierowcy NASCAR Cup Series praktycznie nikt nie był w stanie mu zagrozić. Dodatkowo dzięki dwóm zwycięstwom Larsona sytuacja w klasyfikacji generalnej pozostaje wciąż niezwykle otwarta. Nikt prócz niego nie może być pewny awansu do wielkiego finału, chociaż Denny Hamlin i Chase Elliott z racji sporej przewagi punktowej mają zdecydowanie największe szanse. Walka o ostatnie, czwarte miejsce, będzie najbardziej zacięta. Kyle Busch, który aktualnie zajmuje czwartą pozycję w klasyfikacji generalnej ma zaledwie 6 punktów przewagi nad Bradem Keselowskim, który jest siódmy. Ryan Blaney i Martin Truex Jr. znajdują się pomiędzy nimi. Tutaj będzie wiec liczyć się każdy punkt wywalczony w Martinsville na finiszu każdego z segmentów oraz na mecie całego wyścigu. Zdecydowanie w najgorszej sytuacji jest Joey Logano, który zajmuje ósmą pozycję i do strefy awansu traci ponad 30 punktów.

Martinsville Speedway to najkrótszy tor w kalendarzu NASCAR Cup Series. Ma dokładnie 847 metrów długości. Jest to jeden z niewielu obiektów posiadających betonowo-asfaltową nawierzchnię. Beton znajduje się po wewnętrznych stronach niemal płaskich zakrętów. Ciasne łuki, zmiany przyczepności i wąskie proste czynią ten obiekt jednym z najtrudniejszych. Jest to także jeden z najstarszych torów. Wyścigi odbywają się tam od samego początku istnienia organizacji NASCAR.

Pierwszy tegoroczny wyścig w Martinsville padł łupem Martina Truexa Jr. Kierowca Toyoty z numerem #19 dominuje podczas rywalizacji w Virginii od 2019 roku. Od tamtej pory wygrywał już trzykrotnie. Jego serie zaburzył tylko Chase Elliott, który zwyciężył jesienią ubiegłego roku. Świetna dyspozycja na tym torze może pomóc tej dwójce w dotarciu do upragnionego finału. W przeszłości w Martinsville wygrywał także Brad Keselowski, który z pewnością będzie starał się wykorzystać swoją szansę do przechylenia szali w playoffach na swoją korzyść.

Transmisja wyścigu Xfinity 500 na antenie Motowizji już w najbliższą niedzielę 31 października o godzinie 19:00. Na wyścig zapraszają nasi komentatorzy: Michał Budziak i Szymon Tworz.

Udostępnij!