Już dziś startuje kolejne WRC, a na pierwsze newsy z rajdu zapraszamy 9 maja o godz. 21:00.
Po raz pierwszy w Rajdzie Argentyny pojedzie Robert Kubica, który przyznał, że musi skupić się przede wszystkim na dojechaniu do mety, a nie na jak najszybszej jeździe. Poniżej fragmenty wypowiedzi Krakowianina:
„Spróbuję zmienić swoje podejście i wrócić do sposobu, w jak podchodziłem do rajdów kiedy zacząłem moją karierę w WRC – powiedział Kubica. – Startując na szutrze, muszę skupić się przede wszystkim na dojechaniu do mety, a nie na jak najszybciej jeździe.”
„Na niedoświadczonych kierowców czyha wiele czynników i niespodzianek. Z tego powodu zrobienie kilku kroków wstecz nie wyjdzie mi na złe” – dodał.
Kubica nie kryje, że jego problemy nie były miłym doświadczeniem, ale pozostaje optymistą i nie zamierza zmienić swojego celu.
„Myślę że zwycięstwo w kategorii WRC2 z tak małym doświadczeniem było czymś dużo bardziej nietypowym! Większość kierowców, którzy pierwszy raz jeżdżą po tych odcinkach specjalnych, zasiada w samochodach o dużo mniejszej mocy.”
„Startuję jednym z najlepszych samochodów w WRC, w stawce najlepszych kierowców na świecie, w warunkach, których nigdy wcześniej nie doświadczyłem. To najwyższy poziom. Muszę o tym pamiętać” – podsumował.
„To prawda, że nie był to dla mnie najszczęśliwszy start sezonu, ale wierzę, że będzie coraz lepiej. Najważniejsze to w pełni wykorzystać te doświadczenia i wyciągać z nich wnioski. Jestem pewien, że nadejdą lepsze czasy” – dodał.