Najszybsza zawodniczka kartingowa Mistrzostw Europy i Mistrzostw Świata reprezentuje Polskę na Igrzyskach Motorsportowych w Walencji


Miniony sezon 2024 upłynął Klarze Kowalczyk pod znakiem współpracy z brytyjskim zespołem Ricky Flynn Motorsport. To bez wątpienia kuźnia talentów, trafiających docelowo do Formuły 1. W barwach tej ekipy rywalizował nie tylko obecny duet McLarena, Oscar Piastri i Lando Norris, ale także tacy zawodnicy, jak Zhou Guanyu (Stake F1 Team Kick Sauber) czy Logan Sargeant (do niedawna będący zawodnikiem Williamsa).

Owocny rok globalnych zmagań

Kalendarz startów Klary w sezonie 2024 skupiał się przede wszystkim na zawodach międzynarodowych, obejmując włoską WSK oraz zawody FIA – Mistrzostwa Europy (cztery rundy), Mistrzostwa Świata oraz wyścigi przygotowujące – RGMMC Champions of the Future (pięć rund). Klara wystartowała także w jednej z rund Kartingowych Mistrzostw Polski. I choć kalendarz wydawał się napięty, rywalizacja na światowym poziomie przyniosła pozytywne rezultaty: Klara w sezonie 2024 została najwyżej sklasyfikowaną zawodniczką zarówno w trwających od wiosny do sierpnia Mistrzostwach Europy FIA, jak i we wrześniowych Mistrzostwach Świata FIA. Jej umiejętności wyścigowe dały się szczególnie poznać w półfinale (super heat) Mistrzostw Świata, kiedy to zyskała aż 18 pozycji, finiszując na dziesiątym miejscu. Po czterech rundach Mistrzostw Europy Klara zajmowała 50. pozycję na 98 sklasyfikowanych zawodników, z kolei w Mistrzostwach Świata była 45. na 119 sklasyfikowanych zawodników. W obu Mistrzostwach FIA Klara była najwyżej sklasyfikowaną kobietą.

„Jestem bardzo zadowolona z mijającego właśnie sezonu, uważam, że był to jeden z lepszych sezonów w mojej karierze, zrobiłam duże postępy. Sezon dał mi wiele satysfakcji zarówno ze współpracy z jednym z najlepszych zespołów w międzynarodowym padoku, jak i ze ścigania” – podkreśla Klara Kowalczyk. – „I choć zdarzały się czasem słabsze chwile – jak to w motorsporcie bywa, powodowane przez awarie sprzętu lub niezawinione sytuacje na torze – jestem zadowolona z tego, jak udało mi się pojechać cały cykl Mistrzostw Europy i Mistrzostw Świata. Mam nadzieję, że efekt mojej ciężkiej pracy będzie widoczny na właśnie się rozpoczynających FIA Motorsport Games!” – przyznaje.

Reprezentacyjne zakończenie sezonu

Choć szans do pokazania się z jak najlepszej strony na arenie międzynarodowej w tym roku nie brakowało, Klara stoi właśnie przed równie ważnym zadaniem. Młoda kierowczyni kartingowa reprezentuje Polskę w czasie trwających od 23 do 27 października 2024 roku Igrzysk Sportów Motorowych FIA, będących motorsportowym odpowiednikiem Igrzysk Olimpijskich pod egidą MKOL. Klara Kowalczyk weźmie udział w rywalizacji w kategorii Karting Sprint Junior, do której każdy kraj mógł wybrać tylko jednego reprezentanta. Tym samym Klara znalazła się wśród najlepszych 36 kierowców kategorii junior z całego świata.

„Udział w Igrzyskach i reprezentowanie swojego kraju to duży zaszczyt, jestem bardzo szczęśliwa, że reprezentuję Polskę podczas FIA Motorsport Games. Jest to niesamowita impreza, skupiająca fascynatów ścigania z całego świata – do których i ja należę. Fajnie czuć się elementem czegoś większego i móc się ścigać o medale dla swojego kraju! Wiem, że cała nasza reprezentacja przyjechała tu, do Walencji, aby dać z siebie wszystko i pojechać na medal, ale też liczę na sporo dobrej, wyścigowej zabawy!” – tłumaczy Klara Kowalczyk.

Oprócz stałych partnerów biznesowych, Klarę w Igrzyskach zdecydowała się wesprzeć również Fundacja YES, utworzona przez firmę YES Biżuteria. Podczas, gdy młoda zawodniczka staje w Walencji do walki z najlepszymi, sztab Klary Kowalczyk rozpoczyna działania, zmierzające do pozyskania partnerów, chcących współpracować z Klarą na jej drodze do F1 Academy oraz Formuły 1.

Udostępnij!