Dodał: Motowizja Kategoria: Wyścigi Komentarze: 0

Inter Europol Competition na półmetku sezonu 2025

Zbliżając się do półmetka ekscytującego sezonu 2025, przedstawiamy podsumowanie pracy zespołu Inter Europol Competition po obu stronach Atlantyku. Jednym z najważniejszych momentów roku było zwycięstwo w klasie LMP2 podczas 24-godzinnego wyścigu Le Mans – druga wygrana po sukcesie w 2023 roku. To ogromne osiągnięcie dla całego zespołu. Dotychczasowy przebieg sezonu przyniósł również zwycięstwo w Sebring, liczne podia zarówno w LMP2, jak i LMP3, oraz mocne występy w mistrzostwach IMSA i ELMS. Ostatnie tygodnie to udział w 6-godzinnym wyścigu IMSA na Watkins Glen, a następnie trzecia runda European Le Mans Series na torze Imola.

Choć sezon nie przewiduje klasycznej przerwy letniej, krótka pauza przed Grand Prix Chevroleta na torze Canadian Tire Motorsport Park (13 lipca) daje zespołowi chwilę na regenerację. Przed nami intensywna seria trzech wyścigów w zaledwie sześć tygodni – CTMP, Road America i Spa-Francorchamps – kluczowa dla układu sił w IMSA i ELMS.

IMSA: 6 godzin Watkins Glen

Zaledwie tydzień po historycznym zwycięstwie w Le Mans, Inter Europol Competition powrócił do rywalizacji – tym razem w Stanach Zjednoczonych, w ramach IMSA WeatherTech SportsCar Championship i 6-godzinnego wyścigu The Glen.

Bez chwili wytchnienia po najbardziej prestiżowym wyścigu długodystansowym świata, zespół udał się do Watkins Glen, gdzie Jeremy Clarke, Tom Dillmann i Bijoy Garg podzielili się obowiązkami w prototypie LMP2 #43. Jeremy wywalczył szóste miejsce w kwalifikacjach.

Pogoda zmieniała się dynamicznie – ulewa ustąpiła palącemu słońcu, a warunki na torze stale się zmieniały. Już w pierwszej godzinie awaria sprzęgła postawiła ekipę w trudnej sytuacji. Kolejne okresy samochodu bezpieczeństwa i pit-stopy pod żółtą flagą powodowały spadki w klasyfikacji.

Mimo przeciwności zespół pokazał klasę – dzięki sprytnej strategii i oszczędzaniu paliwa, #43 odzyskał pozycje i objął prowadzenie na godzinę przed końcem. Niestety, drobne przewinienie w pit-lane skutkowało karą przejazdu, która odebrała szanse na podium.

Clarke, Dillmann i Garg nie poddali się i ukończyli wyścig na 8. miejscu – wynik, który pokazuje determinację i ducha walki całego zespołu.

ELMS – Runda 3: Imola

W przeddzień weekendu wyścigowego w Imoli, prototyp LMP2 #43 pojawił się w samym sercu miasta podczas wydarzenia „Imola Di Mercoledì” – świętując zwycięstwo w Le Mans razem z kibicami. Nick Yelloly, Jakub Śmiechowski i Tom Dillmann rozdawali autografy, spotykali się z fanami i prezentowali samochód na Piazza Matteotti. To była wyjątkowa okazja do wspólnego świętowania przed weekendem na torze.

Inter Europol Competition przystąpił do trzeciej rundy European Le Mans Series z silną, trzyosobową reprezentacją: #34 i #43 w LMP2 oraz #88 w LMP3. Po zwycięstwie w Le Mans zespół był w znakomitej formie i zaprezentował świetne tempo przez cały weekend.

Testy – Czwartek

W sesjach testowych załogi skupiły się na strategii oponiarskiej i paliwowej, pracując nad ustawieniami i symulacjami wyścigowymi. Wszystkie samochody prezentowały dobre tempo od samego początku.

Treningi – Piątek

Tor zalała fala upałów – temperatura powietrza 37°C i ponad 50°C temperatura toru. Mimo to, wyniki były obiecujące:
• #43 (LMP2): P3
• #34 (LMP2): P8
• #88 (LMP3): P4

W sesji kierowców z brązowymi licencjami Tim Creswick zajął P7, zdobywając cenne doświadczenie na wymagającym torze Imola.

W FP2 #88 pokazał świetne tempo, kończąc na P1 w swojej klasie.

Kwalifikacje – Sobota

Pogoda ponownie zaskoczyła – burza opóźniła kwalifikacje LMP2 o ponad godzinę. Samochody wyjechały na mokrych oponach, a czerwona flaga na trzy minuty przed końcem sprawiła, że zespoły miały szansę tylko na jedno szybkie okrążenie. #34 zjechał po nowe opony deszczowe, a Luca Ghiotto wywalczył P2. Nick Yelloly w #43, jadąc na zużytych oponach, zajął P4.

W LMP3 #88 rozpoczął sesję na slickach, ale pogarszająca się pogoda zmusiła do zmiany na deszczówki. Reece Gold nie zdołał jednak pojechać czystego okrążenia i zakwalifikował się na P5.

Wyścig – Niedziela

Czterogodzinny wyścig pełen był neutralizacji, czerwonych flag i zmiennych warunków pogodowych. Temperatura toru: 44°C, powietrza: 30°C – fizyczne wyzwanie dla wszystkich kierowców.

#43 – LMP2

Kuba Śmiechowski ruszył z P4 i szybko awansował na drugie miejsce, utrzymując świetne tempo. Nick Yelloly podjął ryzyko i mimo mżawki pozostał na slickach – opłaciło się. Tom Dillmann, w ostatnim stincie, stoczył zaciętą walkę z Panis Racing i Protonem. Na 12 minut przed metą doszło do kontaktu z Vector Motorsport, co spowodowało uszkodzenie nosa. Zespół postanowił nie wymieniać elementu, a Tom dowiózł auto do mety na doskonałym 2. miejscu.

#34 – LMP2

Pedro Perino rozpoczął wyścig z P2, ale stracił kilka pozycji na pierwszych zakrętach. Jean-Baptiste Simmenauer, jadący w zmiennych warunkach, wpadł w żwir po kontakcie z LMP3 – uszkodzeniu uległo tylne zawieszenie i konieczna była wymiana opony. Pomimo tego, JB wrócił do P7, a Luca Ghiotto ukończył wyścig na solidnym P6.

#88 – LMP3

Tim Creswick został wciągnięty w incydent na pierwszym okrążeniu, kiedy inne auto obróciło się tuż przed nim. Uderzenie zmusiło do zjazdu i wymiany nosa oraz opon. Po powrocie Tim awansował do P8, Douwe Dedecker utrzymał pozycję, a Reece Gold dojechał do mety na P7 – dobry wynik po trudnym początku.

To był trudny, ale satysfakcjonujący weekend. Podium w LMP2 i skuteczne odrabianie strat przez #34 i #88 to kolejne dowody siły zespołu.

Co przed nami?

Inter Europol Competition przygotowuje się na intensywne lato. Już 13 lipca zespół wraca do rywalizacji w IMSA podczas Grand Prix Chevroleta na torze Canadian Tire Motorsport Park. Następnie, 3 sierpnia, kolejne zmagania w Road America. W Europie, 24 sierpnia, czeka nas runda ELMS i powrót Le Mans Cup na torze Spa-Francorchamps.
W drugiej części sezonu zespół koncentruje się na maksymalizacji wyników i walki o tytuł.

Udostępnij!

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments