WRC Rajd Wielkiej Brytanii – Ogier sięga po ósme zwycięstwo w sezonie


Kolejna wygrana mistrza świata!

Mistrz świata Sebastien Ogier zwieńczył sezon w zwycięskim stylu, podczas kończącego tegoroczne zmagania Rajdu Wielkiej Brytanii sięgając po swoją ósmą wygraną w tym roku.
 
Kierowca Volkswagena Polo R prowadził od startu do mety, kontrolując tempo na pełnych błota, leśnych trasach i wygrywając z przewagą 37 sekund.
Mikko Hirvonen wywalczył wzruszające drugie miejsce w swoim pożegnalnym starcie w WRC, broniąc pozycji mimo zaciętych ataków Krisa Meeke’a. Duet ten walczył niemal przez cały weekend, ale kierowca Citroena stracił czas po wyjeździe do rowu i uszkodzeniu dwóch opon w niedzielę rano, spadając na szóstą pozycję.
 
Mads Ostberg awansował tym sposobem na trzecie miejsce, za kierownicą Citroena DS3 finiszując 26 sekund za startującym Fiestą RS Finem.

W piątek Ogier toczył zacięty pojedynek z Jarim-Mattim Latvalą, ale w sobotę rano Fin wpadł do rowu i stracił ponad trzy minuty. Prowadzenie Francuza wzrosło w ten sposób do 70 sekund, pozwalając mu na dozowanie tempa w wyjątkowo trudnych warunkach.
 
„To najlepszy sposób na zakończenie sezonu i cel, który chciałem zrealizować – powiedział Ogier. – W piątek narzuciliśmy szybkie tempo. To był wspaniały dzień. Mocno odjechaliśmy pozostałym załogom. Mój rajd zmienił się po tym, jak Jari-Matti popełnił błąd. Musiałem kontrolować i dozować tempo.”
 
Latvala finiszował na drugiej pozycji, 11,3 sekundy za zespołowym kolegą:

„To był fantastyczny, ale i trudny weekend. Pierwszego dnia jechałem bardzo szybko, a dwa kolejne, na asfalcie, były bardzo długie. Przyglądałem się świetnej jeździe Jariego-Mattiego. Musiałem być sprytny i cały czas kontrolować jego tempo” – dodał.
 
O drugie miejsce walczyli Hirvonen, Meeke i Ostberg. 10-sekundowa kara za zbyt późne zameldowanie się w punkcie kontrolnym i uszkodzona opona kosztowały Norwega sporo czasu w sobotę rano, pozwalając rywalom na powiększenie przewagi.
 
Meeke nie zamierzał się poddawać, ale uszkodził dwie opony wjeżdżając do rowu na trasie pierwszego niedzielnego odcinka specjalnego. Startujący Citroenem DS3 kierowca z Irlandii Północnej był w stanie jechać dalej, ale mając ze sobą tylko jedno koło zapasowe, musiał zwolnić i stracił ponad 90 sekund.

 

„Nie mogłem zakończyć kariery w lepszy sposób – powiedział Hirvonen. – Przez cały weekend toczyliśmy fantastyczną walkę, a ja miałem wielką frajdę. To był niesamowity rajd, który, podobnie jak trzynaście lat mojej kariery, będę zawsze bardzo miło wspominał.”
 
Ostberga naciskał startujący Hyundaiem i20 Belg Thierry Neuville, ale w niedzielę stracił do niego na mecie 11 sekund. Citroen przypieczętował tym sposobem tytuł wicemistrzowski w klasyfikacji producentów.
 
Walijczyk Elfyn Evans zachwycił swoich fanów, tuż przed metą wyprzedzając Meeke’a za kierownicą swojej Fiesty RS.
 
Estończyk Ott Tanak uporał się z przebitym kołem w swojej Fieście RS i dojechał do mety na siódmym miejscu, przed Latvalą, Martinem Prokopem i Haydenem Paddonem.
 
Kończący swój pierwszy pełny sezon za kierownicą auta WRC, ubiegłoroczny mistrz świata WRC 2 Robert Kubica zakończył Rajd Wielkiej Brytanii na jedenastej pozycji. Startujący Fordem Fiestą RS Polak od startu do mety dozował tempo, starając się przede wszystkim przejechać bezproblemowy weekend.
 
Wiadomości z Rajdu, jak zwykle, można było oglądać w Motowizji.

 
3

4

1

2

Udostępnij!