Za nami 7 runda w wyścigach serii Formuła E. W pełni elektryczne bolidy ścigały się w Europie po raz pierwszy. Na ulicach Monte Carlo od startu do mety nie do pobicia był Sebastian Buemi z zespołu e.dams- Renault. Dla Szwajcara to drugie zwycięstwo w pionierskim sezonie Formuły E.
Ozdobą sobotniego wyścigu była emocjonująca walka, którą za plecami aktualnego mistrza świata w wyścigach wytrzymałościowych stoczyli Brazylijczycy: lider klasyfikacji generalnej kierowców – Lucas di Grassi oraz wicelider Nelson Piquet Jr. Ostatecznie za Sebastianem Buemim, drugi linię mety minął di Grassi. Na najniższym stopniu podium stanął syn trzykrotnego byłego mistrza świata F1. Dzięki drugiemu miejscu w Monaco, Lucas di Grassi zachował pozycję lidera klasyfikacji generalnej kierowców.
W klasyfikacji generalnej konstruktorów zespół e.dams-Renault (S.Buemi/N.Prost) ma już 45 punktów przewagi nad ekipą Audi ABT Sport.
Sobotni wyścig w Monte Carlo rozegrany został na dystansie 47 okrążeń. Już na samym początku w poważnej kraksie ucierpieli Daniel Abt i Bruno Senna. Łącznie wyścigu nie ukończyło aż 7 kierowców!
Jak wyglądała rywalizacja na ulicach Monte Carlo? Przekonaj się oglądając podsumowanie wyścigu w poniedziałek 11 maja na antenie Motowizji. Premiera o godzinie 23.