Rajd Portugalii to nie tylko jeden z najstarszych i najbardziej prestiżowych punktów kalendarza WRC, ale też widowisko, które od lat elektryzuje kibiców na całym świecie. Tegoroczna, 58. edycja Vodafone Rally de Portugal, zaplanowana na 15–18 maja, zapowiada się szczególnie ekscytująco – zarówno pod względem sportowym, jak i emocji, których niewątpliwie dostarczy. Trudne, szutrowe odcinki, tłumy kibiców oraz rekordowo silna stawka zawodników tworzą rajd, którego po prostu nie można przegapić.

1.Lider kontra mistrzowie – starcie tytanów Toyoty

Elfyn Evans przewodzi klasyfikacji generalnej WRC z przewagą 43 punktów i prezentuje najlepszą formę w karierze. Rajd Portugalii to jednak wyjątkowe miejsce także dla jego zespołowego kolegi – Kalle Rovanpery, który wygrał tu w 2022 roku i z pewnością zechce potwierdzić swoją formę po pewnym zwycięstwie w ostatnim starcie na Wyspach Kanaryjskich. Rovanperä zaznacza, że nie spodziewa się dominacji, ale jego tempo i pewność siebie nie wróżą łatwej przeprawy rywalom. Do gry wkracza także Sébastien Ogier, ośmiokrotny mistrz świata, realizujący tylko częściowy program startów, nie mógł sobie odmówić udziału właśnie w tej legendarnej rundzie.

2. Kajetan Kajetanowicz wraca do walki w WRC2!

Po pechowym Rajdzie Safari, gdzie przez awarię techniczną stracił szanse na zwycięstwo mimo prowadzenia, Kajetan Kajetanowicz wraca na portugalskie szutry. Wraz z Maciejem Szczepaniakiem wystartują Toyotą GR Yaris Rally2 w kategorii WRC2 i WRC2 Challenger. Kajto ma świetne wspomnienia z Portugalii – w 2021 roku wygrał w swojej stawce, a rok później był drugi. Polski kierowca nie kryje motywacji: „To jedna z moich ulubionych rund w całym kalendarzu – wymagająca, szybka i piękna. Po trudnym początku sezonu czas wrócić do gry o najwyższe cele”. Polacy mają coś do odzyskania w WRC2 Challenger – nie tylko punkty, ale i pozycję w ścisłej światowej czołówce.

3. Największa i najmocniejsza stawka sezonu

Aż 92 załogi, w tym 12 w najwyższej klasie Rally1 i aż 55 w Rally2 – tegoroczna edycja Rajdu Portugalii to najliczniejsza lista zgłoszeń w sezonie. Wśród gwiazd znajdziemy nie tylko liderów Toyoty, ale także topowy skład Hyundaia z Neuville’em, Tänakiem i Fourmauxem oraz mocne nazwisko w barwach M-Sportu. Do składu brytyjskiego zespołu wraca Martin Sesks, który zalicza drugi start w sezonie w ramach swojego częściowego programu w Rally1. Na liście nie brakuje byłych zwycięzców tego wydarzenia, obiecujących talentów i lokalnych bohaterów – to mieszanka, która gwarantuje intensywną walkę na każdym odcinku.

4. Nowe trasy i klasyczne ikony rajdu

Tegoroczna trasa to mieszanka nowości i kultowych miejscówek. Debiutujące odcinki Águeda/Sever do Vouga i Sever do Vouga/Albergaria-a-Velha już budzą emocje, a powrót legendarnych oesów Vieira do Minho i Fafe gwarantuje spektakularne widowisko. Ten ostatni, z kultową hopą i setkami kibiców przy trasie, jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych fragmentów całego WRC. A jeśli dodać do tego zmienną pogodę znad Atlantyku – wszystko może się wydarzyć.

5. Nowe opony od Hankook

Rajd Portugalii to dla opon prawdziwa próba wytrzymałości – szutrowe trasy, ostre kamienie, zróżnicowana nawierzchnia i długie odcinki specjalne mocno eksploatują ogumienie. Nic dziwnego, że Hankook – nowy oficjalny dostawca opon w WRC – właśnie tu debiutuje z ulepszoną wersją swojej szutrowej opony. Jak podkreśla przedstawiciel marki, Steven Cho, zmiany dotyczą wzoru bieżnika, co ma zwiększyć trwałość i odporność ogumienia, szczególnie przed zbliżającymi się rajdami w Sardynii i Grecji, znanymi z wyjątkowo brutalnych warunków.

Dotychczasowe rajdy w Monte Carlo, Szwecji, Kenii i na Wyspach Kanaryjskich, nie przyniosły większych problemów z przebiciami, co pokazuje, że strategia Hankooka, stawiająca na trwałość i stabilność, działa. Teraz jednak ich zaktualizowany produkt zostanie wystawiony na kolejną, jedną z najcięższych prób w sezonie. Należy też pamiętać, że w Rajdzie Portugalii odpowiednie zarządzanie oponami może zadecydować o wyniku rajdu.

Transmisja tylko w Motowizji – blisko emocji

Cały Rajd Portugalii, od czwartkowego shakedownu aż po finałowy Power Stage, będzie można śledzić na żywo w Motowizji. To jedyna stacja w Polsce, która tak kompleksowo pokazuje świat WRC.